[ Pobierz całość w formacie PDF ]
po drodze guziki.
W kuchni natychmiast porwała gorącą jeszcze
szarlotkę i zaczęła ją jeść.
- Żadnych mężczyzn - powiedziała głośno. -
Nigdy więcej.
Nie chciała mieć nic wspólnego z mężczyznami,
ale sama stała się obiektem ich zainteresowania.
Przez całe życie panowie ignorowali Nelli, a teraz
zaczęli
obsypywać ją zaproszeniami.
Przystojni
młodzi mężczyźni czekali na nią przed domem,
potem towarzyszyli jej dokądkolwiek szła. Propo
nowali pomoc w załatwianiu sprawunków i nosze
niu zakupów.
Nelli w żaden sposób nie mogła ich zniechęcić.
Nie odzywała się do nich, jedynie lekko uśmiecha
ła. Nie starała się być dla nich miła. Nosiła szare,
zbyt obszerne suknie, które siostra dla niej wybra
ła. Nie dbała o to, że Terel zawsze przy układaniu
fryzury przypala jej włosy lokówką. Wyglądało na
to, że nic nie jest w stanie zniechęcić tych młodych
mężczyzn. Cokolwiek by Terel zrobiła, nie mogła
ukryć urody Nelli, której powściągliwość jedynie
dodawała młodzieńcom odwagi.
W domu z uwagą wysłuchiwała tego, co mówi
siostra. Pamiętała, że raz nie zastosowała się do jej
1 on
WRÓŻKA
rad i została oszukana przez kłamliwego, wiaroło
mnego mężczyznę.
- Sądzę, że nie wybierasz się na przyjęcie z oka
zji Bożego Narodzenia organizowane przez Lożę
Masońską, prawda? - zapytała Terel spoglądając
na zaproszenie. - Pamiętasz, co wydarzyło się na
Balu Dożynkowym, tak? Nie przypuszczam, abym
potrafiła znieść widok mojej ukochanej siostry raz
jeszcze robiącej z siebie widowisko.
- Nie chcę tam iść - wyszeptała Nelli i poczuła
głód. Wciąż jeszcze każda myśl o panu Montgome-
rym wywoływała u niej nagły przypływ apetytu. -
Nie chciałabym wprawiać w zakłopotanie ciebie
i ojca.
- Nie chodzi o to, że wprawiasz nas w zakłopo
tanie. To przecież siebie wystawiasz na pośmiewi
sko tym ciągłym jedzeniem. No i oczywiście zupeł
nie nie masz gustu, jeśli chodzi o mężczyzn. Oba
wiam się, że gdyby na przyjęciu znalazł się jakiś
pijaczek z miasta, od razu wydawałoby ci się, że
jesteś w nim zakochana.
- Terel, proszę - błagała Nelli.
- Och, przepraszam. Nie chciałam zrobić ci przy
krości. Mam wrażenie, że chwilami jestem zbyt
troskliwa, to wszystko. Tu jest dla ciebie zaprosze
nie do udziału w chórze. Chyba nie masz zamiaru
w nim śpiewać? Chodzi mi o to, że spotkałabyś tam
wielu mężczyzn, a sama wiesz, jaka jesteś.
- Nie - odpowiedziała Nelli krztusząc się łzami.
Nie chciała nigdzie chodzić. Chciała po prostu
zniknąć.
- Naprawdę myślę, że najlepiej zrobisz, jeśli
przynajmniej przez jakiś czas nie będziesz wycho
dziła z domu. Jak te babeczki apetycznie pachną.
Dlaczego nie zjesz jednej lub dwóch. - Terel pocą-
JlIDB DEVERAUX
łowała Nelli w policzek. - Do zobaczenia po połud
niu.
Po jej wyjściu Nelli zjadła pół tuzina babeczek.
Jace wysiadł z pociągu i odetchnął zimnym gór
skim powietrzem Kolorado. Cieszył się, że wrócił
i znów znalazł się w miejscu, o którym myślał jak
o własnym domu. Dał chłopcu napiwek za zaniesie
nie torby do hotelu i zameldowanie go tam. Nie
chciał tracić czasu. Przede wszystkim pragnął zoba
czyć Nelli.
Gdy poczuł na twarzy powiew mroźnego powie
trza, uśmiechnął się i poklepał po kieszeni na pier
si, gdzie przewiązane spoczywały listy od Nelli.
Minęło dwa i pół miesiąca od czasu, gdy widział ją
po raz ostatni. Były to najdłuższe tygodnie w jego
życiu, ale zorganizowanie powrotu zajęło mu wiele
czasu. Gdy dotarł do Warbrooke i zastał ojca
w świetnym zdrowiu, w pierwszym odruchu zamie
rzał wskoczyć do pociągu i wracać do Chandler.
Nie miał żadnych wątpliwości, że za tym fałszywym
telegramem stała ta przewrotna Terel.
Telegram uświadomił mu jednak, jak wiele zna
czą dla niego rodzice. Któregoś dnia wypłynął z oj
cem na morze i opowiedział mu wszystko o Nelli.
Tej nocy napisał do niej o swych planach. Nie
wspomniał o sfingowanym telegramie. Nie chciał
walczyć z Terel z drugiego końca kontynentu, więc
tylko wyjaśnił Nelli, co zamierza zrobić. Postanowił
pozostać w Warbrooke przez czas potrzebny na to,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Podobne
- Home
- Maxwell Megan Proś Mnie, o co chcesz 06 Proś mnie, o co chcesz i ufaj mi
- Beaton M.C. Hamish Macbeth 06 Hamish Macbeth i śmierć snobki
- Gordon Korman Bruno & Boots 06 Macdonald Hall Goes Hollywood
- Anthony, Piers Incarnations of Immortality 06 For Love of Evil
- Dynastia AshtonĂłw 06 Orwig Sara Nowe Ĺźycie
- 06. Libanios Mowa pogrzebowa na cześć Juliana Apostaty
- 06 Podstawy programowania dla hakerĂłw
- Forester Cecil Scott Powieści Hornblowerowskie 08 (cykl) Z Podniesioną Banderą
- Margit Sandemo Cykl Saga o czarnoksiężniku (05) Próba ognia
- Cykl Gwiezdne Wojny Epizod 4 Nowa Nadzieja George Lucas
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- lwiaprzygoda.htw.pl