[ Pobierz całość w formacie PDF ]
odnoÊnie jej zdrowia. PrzecieÝ ona od tygodnia karmi swà piersià w"asne dziecko powiedzia"em nie-
co sam zdziwiony. "DziÊ w"aÊnie mija tydzie’, jak moja Ýona powi"a mi córeczk´ powiedzia" magister
ale dzisiaj nie moÝe niestety karmiç dziecka piersià, poniewaÝ mocno goràczkuje.
Fotografia Ýony magistra by"a zrobiona do dowodu osobistego przed siedmioma laty, a mimo to da-
"o si´ z niej odczytaç wydarzenia przed siedmiu dniami zaistnia"e oraz obecny stan zdrowia i aktualne
przeÝycia przedstawionej na niej osoby.
Dowód dotyczàcy drugiego pytania
Przed kilkunasty laty przyjecha" do mnie do Nieszawy, wracajàc ze Stanów Zjednoczonych, profesor
uniwersytetu w celu uzyskania mojej pomocy w trudnej sprawie. Patrzàc na jego fotografi´ wykonanà
niedawno do paszportu zagranicznego, oÊwiadczam na wst´pie, bo mi to najbardziej si´ ujawni"o:
Przed laty ktoÊ pana mocno uderzy" w prawà nog´. Na skutek tego p´k"a wzd"uÝ koÊç udowa . tak
by"o istotnie potwierdzi" profesor. Mia"o to miejsce w czasach akademickich, mój w"asny kolega ude-
rzy" mnie butem w nog´ powyÝej kolana. KoÊç od uderzenia rzeczywiÊcie p´k"a, wskutek czego jeszcze
43
do dzisiaj odczuwam przy zmianie pogody ból w nodze .
A wi´c ÊwieÝa fotografia pozwoli"a odtworzyç wydarzenia oddalone czasowo daleko wi´cej aniÝeli
termin jej waÝnoÊci dopuszcza".
Bioràc jednak pod uwag´ to, Ýe ta sama fotografia ujawnia fakty i wydarzenia wyst´pujàce w róÝ-
nych odcinkach czasu, dziesi´ciu mniej wi´cej lat, dochodzimy do logicznego wniosku, iÝ ona nie jest
ani ekranem, na którym przesuwajà si´ sceny Ýyciowe cz"owieka, ani teÝ, jak juÝ zaznaczy"em absolut-
nym kluczem do rozwiàzywania spraw zakrytych przed wzrokiem zmys"owym. Jest ona jedynie stymula-
torem wprawiajàcym w ruch nasz mechanizm telepatyczny. A Ýe najcz´Êciej w swoich praktykach po-
s"ugujemy si´ fotografià jako Êrodkiem pomocniczym, to chyba tylko dlatego, iÝ jà, a nie inny przedmiot
obra"em. Ale i dla mnie nie zawsze fotografia jest potrzebna, Zresztà w poszukiwaniu cz"owieka gdzieÊ
zaginionego, fotografia przestaje byç dla mnie odzwierciedleniem cz"owieka i streszczeniem jego lo-
sów w tym momencie, kiedy skieruje na nià swój wzrok. Patrzàc na fotografi´ poszukiwanego, nie wpa-
truje si´ w rysy jego twarzy, nie bior´ ich wcale pod uwag´, dostrzegam najwyÝej zarys twarzy, nawet
sama fotografia schodzi mi z oczu. Mimo to w tym momencie wy"ania si´ w dali postaç poszukiwanego
i zaczynajà si´ uwidaczniaç miejsca jego pobytu oraz ca"a topografia okolic i po"oÝenia.
VI
Widziany obraz i jego t"o
Tam si´gaj, gdzie wzrok nie si´ga.
A. Mickiewicz (Oda do M"odoÊci)
ZdàÝy"em juÝ zaznaczyç, Ýe fotografia poszukiwanego cz"owieka oglàdana przeze mnie wywo"uje
najcz´Êciej jakby pod dotkni´ciem czarodziejskiej róÝdÝki postaç szukanego i stawia jà przed moim
wzrokiem psychicznym, nast´pnie okazuje ca"y szereg scen ubocznych zwiàzanych z tym cz"owiekiem.
Te wszystkie uboczne obrazy t"a i wiele innych okolicznoÊci majà ogromne znaczenie w poszukiwaniu
zaginionego. Na ich podstawie moÝna okreÊliç dok"adnie miejsce, w którym si´ obraca Ýywy lub gdzie
spoczywa juÝ nieÝyjàcy cz"owiek. W tych przypadkach jasnowidzenie juÝ nie b"àka si´ w próÝni, bo ma
do swej dyspozycji wiele pomocniczych czynników do osiàgni´cia zamierzonego celu.
NiechÝe t´ spraw´ lepiej wyjaÊni przyk"ad.
Dnia 7 czerwca 1964 r. odwiedzilem po raz pierwszy ÊwieÝo zapoznanych ludzi w Chojnowicach przy
ulicy Mickiewicza 31. Po godzinie mojego pobytu u znajomych zosta"em zaproszony przez p.Cecyli´
Marks, mieszkajàcà w tym samym domu na górze. Nie zna"em tej pani przedtem i nigdy jej nie widzia-
"em. Zaledwie zjawi"em si´ u niej, jej córka zdj´"a szybko ze Êciany juÝ nieco przyblak"à, oprawionà w ra-
my fotografi´ swego brata. Rozdar"a opraw´, wyj´"a z niej zdj´cie proszàc o przeczytanie napisu
znajdujàcego si´ na odwrotnej stronie zdj´cia.
Pozna"em swoje w"asne pismo sprzed 15 lat. TreÊç pisma by"a nast´pujàca: Úyje na pewno, widz´
go wÊród ska" w potokach s"o’ca, w dali widniejà fale morskie. Znajduje si´ przy jakimÊ poselstwie ...
Dobrze pytam nieco zaniepokojony czy zosta"o to potwierdzone? Wszystko jest prawdà od-
powiedzia"a matka Kiedy od zako’czenia wojny nie otrzymaliÊmy znikàd Ýadnej o naszym synu wia-
domoÊci, zacz´liÊmy przez Polski Czerwony KrzyÝ robiç poszukiwania. Niestety bezskutecznie. Wówczas
skierowano mnie do pana i otrzymaliÊmy to w"aÊnie orzeczenie. Po otrzymaniu tej wiadomoÊci, skiero-
waliÊmy na nowo listy poszukujàce. Po pó" roku otrzymaliÊmy bezpoÊrednià listownà wiadomoÊç od na-
szego syna, Ýe znajduje si´ w Wenezueli, zatrudniony przy poselstwie, gdzie dotàd przebywa . Nie pyta-
lem, jakie to poselstwo i w jakim charakterze w nim jej syn jest zatrudniony. By"em mocno zaskoczony
tak trafnym uj´ciem sytuacji dotyczàcej poszukiwanego.
CzyÝ potrzeba dok"adniejszej informacji od tej, jakà uzyska"em na podstawie fotografii? Opis wulka-
44
nicznego krajobrazu Wenezueli, jej klimatu, i najwaÝniejsza informacja konkretne podanie miejsca
pracy poszukiwanego by"o ca"kowicie zgodne z prawdà.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Podobne
- Home
- Batko Andrzej Sztuka Perswazji, Czyli Język Wpływu I Manipulacji. Warsztaty
- Andrzej Batko Jezyk Perswazji
- Automaty Andrzej Szepietowski
- Andrzej Pilipiuk Kuzynki
- Andrzej Sapkowski The Last Wish
- Summers Judith Moje Ĺźycie z psem imieniem George
- Moje sacrum
- Babyloniam Eclipse Observations 2004 12 01 Goldstein
- D.Sieczkowski Angielsko polski sśÂ‚ownik tematyczny dla uczniów i studentów (2013)
- Glen Cook Starfishers 03 Star's End
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- bucardimaria.opx.pl