[ Pobierz całość w formacie PDF ]

kratesie, abyś raz wreszcie, na miłość boską, przestał
wystrzegać mówienia prawdy. Jeśli operuje słowami
w kółko rozprawiać o szewcach, cieślach, kowalach,
ze
fałszu, jaćne> należy się starać mówić prawdę.
ponieważ, jak mi się zdaje, imiona tych rzemieślników
35 W tynł momencie przerwał mu gniewnie Chari-
aż do znudzenia powtarzają się w twoich dyskusjach.
kles:
 A więc  pytał dalej Sokrates  nie będzie
SkofO) Sokratesie, nie możesz zrozumieć, oÅ›wiad­
mi również wolno rozprawiać i o tym, o czym z reguły
w
czamy ci sposób bardziej wyrazny: nie wolno ci
po takiej przygrywce jest mowa, a mianowicie, co to
w ogóle prowadzić dyskusji z młodymi.
jest sprawiedliwość, a co pobożność, i o wielu innych
 AbV więc  powiedział Sokrates  wyświetlić
tego rodzaju sprawach?
sprawÄ™ d£ koÅ„ca, powiedzcie mi, proszÄ™, do którego
 Na boga!  odrzekł Charikles  i o tym nie
roku życi^ należy ludzi uważać za młodych?
j wolno, a zwłaszcza o pasterzach, w przeciwnym razie,
Aż do czasu  brzmiała odpowiedz  dopóki
I strzeż siÄ™, żebyÅ› i ty sam nie przyczyniÅ‚ siÄ™ do zmniej­
z braku należytego rozsÄ…dku nie mogÄ… zasiadać w ra­
szenia liczebności stada!
dzie. Uni ^j zatem dyskusji z ludzmi w wieku poniżej
I tutaj wyszło na jaw, że to opowieść o pasterzu 3S
trzydziestki  zawyrokował Charikles.
i stadzie owiec, o której im doniesiono, wywołała ten
A wili  zapytał Sokrates  zechcę kiedyś coś
36 gniew na Sokratesa.
kupić, a sprzedajÄ…cy bÄ™dzie w wieku poniżej trzy­
Przedstawiłem więc, jak nastąpiło zbliżenie Kri-
n e
dziestki i° i bÄ™dzie mi wolno nawet zapytać, co
| tiasza do Sokratesa i jak się kształtowały ich wzajemne
ile kosztuje?
I stosunki. Teraz chciałbym z tego wyciągnąć wniosek, 39
Ależ wolno, na bogów!  odpowiedziaÅ‚ Cha­
że działalność wychowawcza nie wywrze na nikim
rikles. Tylko, że ty masz już taki zwyczaj, Sokra­
[ skutku, jeżeli wychowanek nie ma szacunku dla osoby
tesie, że jeśli nawet wiesz doskonale, jak rię rzeczy mają,
nauczyciela. Kritiasz i Alkibiades byli wprawdzie
stawiasz jednak najrozmaitsze pytania. Takich więc
I wychowankami Sokratesa, dopóki pozostawali w gronie
pytań nie zadawaj.
jego uczniów, nie z szacunku jednak dla jego osoby,
r z e
 Dob  odparł Sokrates  d
ule dlatego, że od samego początku kierowali się
jeśli mnie jakiś młodzieniec zapyta, dajmy na to,
chęcią zdobycia najwyższej władzy w państwie. Już
gdzie miękka Charikles albo gdzie w tej chwili znaj-
bowiem w czasie, kiedy przebywali na nauce u Sokra-
38 Wspomnienia o Sokratesie I 2 Wspomnienia o Sokratesie I 2 39
tesa, z nikim innym nie starali się bardziej rozprawiać  Dobrze, lecz jeśli w państwie tyran zdobędzie
40 niż z wybitnymi mężami stanu. Opowiadaj'Ä… na przy­ najwyższÄ… wÅ‚adzÄ™ i podyktuje na piÅ›mie obywatelom,
kład, że Alkibiades nie mając jeszcze dwudziestu lat co czynić trzeba, czy to także jest prawo?
życia, wszczął taką oto dyskusję na temat prawa  Również to wszystko  odpowiedział Perykles " 
z Peryklesem, swym opiekunem i ówczesnym naczel­ co tyran sprawujÄ…cy najwyższÄ… wÅ‚adzÄ™ na piÅ›mie
nikiem państwa: oznajmi obywatelom, nazywa się prawem.
 Powiedz, drogi Peryklesie, czy nie zechciałbyś  A co to jest przemoc, drogi Peryklesie, i czym
mi wytłumaczyć, co to właściwie jest prawo? jest bezprawie? Czy czasem nie wtedy dochodzą one
do skutku, kiedy silniejszy, nie pytajÄ…c o zgodÄ™, prze­
4i  Z wielką przyjemnością!  odpowiedział Perykles.
mocÄ… zmusza sÅ‚abszego, by czyniÅ‚ to, co siÄ™ jemu po­
 A wiÄ™c, na bogów, wytÅ‚umacz mi, proszÄ™  po­
doba?
wiedział Alkibiades. Gdy bowiem słyszę, jak chwalą
niektórych obywateli za przestrzeganie prawa, przy­  Tak myÅ›lÄ™  przytaknÄ…Å‚ Perykles.
chodzi mi na myśl, że nikt sprawiedliwie nie mógłby  A więc to wszystko, co tyran dyktuje, nie pytając
sobie zasłużyć na taką pochwałę, gdyby nie wiedział, o zgodę obywateli, i siłą zmusza do wykonania, jest
co to jest prawo. bezprawiem?
42  Oczywiście. Nie myśl tylko, drogi Alkibiadesie,  Masz rację  odpowiedział Perykles. I wobec
że pytasz o coÅ› trudnego, chcÄ…c siÄ™ dowiedzieć, co to tego odwoÅ‚ujÄ™ swoje poprzednie twierdzenie, że co­
jest prawo. Najzwyczajniej  to wszystko jest prawem, kolwiek tyran podyktuje, nie pytajÄ…c o zgodÄ™ obywa­
co większość narodu na zgromadzeniu ludowym uchwali teli, jest prawem!
i poda do wiadomości na piśmie, określając dokładnie,  A to wszystko, co mniejszość narodu, nie pytając
co czynić trzeba, a czego nie trzeba. o zgodę większości, ale tylko na mocy swej władzy
dyktuje w formie prawa, nazwiemy przemocÄ…, czy
 Czy kiedy uchwali, Peryklesie, że trzeba czynić to,
nie nazwiemy?
co jest dobre, czy też to, co jest złe?
 Ależ oczywiście, głuptasie, że tylko to, co jest  To wszystko  odpowiedział Perykles  co
dobre, a nie to, co jest złe. ktoś rozkazuje drugiemu, obojętnie, czy na piśmie,
43  A jeśli nie większość narodu, ale nieliczna garstka, czy nie, nie pytając o zgodę, ale siłą zmuszając do
jak to się dzieje w ustroju oligarchicznym, zejdzie się wykonania, jest moim zdaniem raczej przemocą niż
na zebranie i podyktuje na piśmie, co czynić trzeba, prawem. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kajaszek.htw.pl